Autor: lalivian
Nie wiem, czy ktoś wspomniał, ale za moich czasów (a jakże!) zdarzało się, ze w trakcie rozmowy, albo podnosząc sluchawkę celem wykręcenie numeru, trafiało się na jakąś inną, bardzo lub mniej wyraźnie...
View ArticleAutor: lalivian
I poza tym, to za moich czasów bardzo popularną rozrywką były żarty telefoniczne. Dzwonilo sie na przypadkowo wybrany numer i gadalo jakieś bzdury, ze z elektrowni i niech zmierza jaką długość ma kabel...
View ArticleAutor: Zuzka
92 28 – bajki:) Poza nimi też możliwość wysłuchania prognozy pogody, horoskop – 92 27, zegarynka 92 26 i jeszcze program telewizyjny 92 25. Ciekawe, czy ktoś wyobrażam sobie wysłuchanie go w dobie...
View ArticleAutor: Paweł
I pomyśleć że w latach 90-tych pracowałem w tej firmie. Aż łza się w oku kręci. Pamiętam ludzi witających mnie chlebem i solą podczas wizyt mających na celu instalację telefonu. Pierwszego telefonu po...
View ArticleAutor: znow_ja
Żadnych miłych wspomnień. Telefon, na którego założenie trzeba było czekać 18 lat (osiemnaście, to nie pomyłka). Rozmowa błyskawiczna z Ustrzyk Górnych do Siedlec, rok 1980, oczekiwanie na połączenie –...
View ArticleAutor: lo_
No ja też pamiętam te cudowne modemowe trzaski, a jak jeździłam na kolonie czy inne zielone szkoły to obowiązkowy ładunek kart do budki telefonicznej w portfelu :-)
View ArticleAutor: kacha
A jest co wspominać,jest. Samo zakładanie telefonów w domach,darmowe impulsy. Choćby w ogóle pierwsze telefony stacjonarne,ich kszyał,wygląd. Pierwsze opłaty abonamentowe, nie były takie wysokie jak...
View ArticleAutor: gombrowitch
Nie wszystkie numery były jawne. Trzeba było wyrazić zgodę, aby twórca książki telefonicznej mógł cię w niej umieścić.
View ArticleAutor: fanfaronka
Ja niby z tego młodszego pokolenia (maturzystka), ale pamiętam wszystkie punkty poza drugim i właśnie piątym. A to dlatego, że nie mam telewizji. A te urywki, które czasem gdzieś usłyszę lub zobaczę,...
View ArticleAutor: onlyFashion
Ci, którzy w dzisiejszych czasach widnieją w książce telefonicznej (dzięki dziadkom wiem, że takowa została w zeszłym roku uaktualniona, przy okazji – cieniutka i malutka jak na tylu mieszkańców Polski...
View ArticleAutor: Cecila
Nie jestem aż takim Online manaikiem jesli mam być uczciwa, lecz twój blog jest tak wciągające i w istocie łatwo się je czyta, że nie mogłam sie oderwać.Istotnie miło:), tak trzymać!. Wszystkiego...
View ArticleAutor: Beeru
This game is jank. Its so messed up. Its stpiud when me rod breaks and where do those alligators even come from. My little brother could beat this along with my grandma so come get some and make a...
View ArticleAutor: Kacha
Hmmm… telefon z kablem to jeszcze pikuś, a jak były telefony na korbkę takie np. wiszące na ścianie, ewentualnie stojące gdzieś na stoliku? To był cymes. Ale co by nie powiedzieć świat idzie z...
View Article
